Ołówków ciąg dalszy.
Cześć! 😀
Dziś znowu przychodzę do was z tematem ołówków. Postanowiłem, że na ten temat zrobię coś na kształt rozdziału liczącego jeszcze maksymalnie dwie takie notki😊. W tej dzisiejszej odniosę się w głównej mierze do tego kto jest na obrazku i dlaczego się tam znalazł. Poniżej znajdziecie rysunek przedstawiający moją dobrą przyjaciółkę. Celowo wybrałem ten a nie inny obrazek. Klaudia - bo tak ma na imię - jak sami możecie się zorientować jest osobą prawdziwą, a nie wymyśloną. Mam z nią styczność raz na jakiś czas, ale gdy już się widzimy możemy rozmawiać przez kilka godzin i tematy się nie wyczerpują. Bardzo to lubię i pewnego dnia zobaczyłem obraz w głowie i wiedziałem, że wyjdzie dobry rysunek 😀 Efekt sami będziecie mogli ocenić bo załączam również zdjęcie na którym się wzorowałem. Koniecznie daj znać w komentarzu jak mi poszło!😊 Wracając do tematu, zawsze wolałem rysować osoby, które kiedyś widziałem, w jakiś sposób na mnie wpłynęły, albo po prostu mnie fascynowały. Będziecie mieli okazję zobaczyć to w przyszłych postach o tematyce ołówków. Dziś jednak się to zmieniło i moja kreatywność jest bardziej rozbudowana. Nie zamykam się na konkretne osoby, ale również tworzę swoje własne charaktery. O tym będzie później, ponieważ teraz skupiam się na tym co było. Oprócz ludzi takich jak Klaudia rysowałem postacie, które istnieją w moich ulubionych filmach i serialach 😛 Tak na marginesie: jeśli masz ochotę, daj znać w komentarzu jaki jest twój ulubiony film/seria i kto jest twoim ulubieńcem! 😀
Co do samej tematyki chciałem jeszcze dodać, że przez bardzo, ale to bardzo długi okres życia byłem niezwykle kapryśny w kwestii rysowania. Mam na myśli tutaj to, że nie potrafiłem narysować czegoś co ktoś mi narzucił. Przykładowo na lekcjach plastyki w podstawówce mimo, że robiliśmy stosunkowo łatwe rzeczy, nie szło mi zbyt dobrze. Wynikało to z tego, że w ramach zaliczenia musieliśmy oddać prace o danej tematyce i wykonane konkretną techniką. Zmieniło się to w gimnazjum, ponieważ (jako, że miałem świetną panią💕) mogłem się dogadać w kwestii tematyki i wykonania swojej pracy.
Ostatnią rzeczą jaką chciałbym się pochwalić jest to, że dostałem zlecenie, które polega na tym, że muszę wykonać obraz do domu dla pewnej osoby. Kiedyś już coś podobnego miało miejsce i na 100% o obu przypadkach zrobię osobne wpisy😋.
Dziś znowu przychodzę do was z tematem ołówków. Postanowiłem, że na ten temat zrobię coś na kształt rozdziału liczącego jeszcze maksymalnie dwie takie notki😊. W tej dzisiejszej odniosę się w głównej mierze do tego kto jest na obrazku i dlaczego się tam znalazł. Poniżej znajdziecie rysunek przedstawiający moją dobrą przyjaciółkę. Celowo wybrałem ten a nie inny obrazek. Klaudia - bo tak ma na imię - jak sami możecie się zorientować jest osobą prawdziwą, a nie wymyśloną. Mam z nią styczność raz na jakiś czas, ale gdy już się widzimy możemy rozmawiać przez kilka godzin i tematy się nie wyczerpują. Bardzo to lubię i pewnego dnia zobaczyłem obraz w głowie i wiedziałem, że wyjdzie dobry rysunek 😀 Efekt sami będziecie mogli ocenić bo załączam również zdjęcie na którym się wzorowałem. Koniecznie daj znać w komentarzu jak mi poszło!😊 Wracając do tematu, zawsze wolałem rysować osoby, które kiedyś widziałem, w jakiś sposób na mnie wpłynęły, albo po prostu mnie fascynowały. Będziecie mieli okazję zobaczyć to w przyszłych postach o tematyce ołówków. Dziś jednak się to zmieniło i moja kreatywność jest bardziej rozbudowana. Nie zamykam się na konkretne osoby, ale również tworzę swoje własne charaktery. O tym będzie później, ponieważ teraz skupiam się na tym co było. Oprócz ludzi takich jak Klaudia rysowałem postacie, które istnieją w moich ulubionych filmach i serialach 😛 Tak na marginesie: jeśli masz ochotę, daj znać w komentarzu jaki jest twój ulubiony film/seria i kto jest twoim ulubieńcem! 😀
Co do samej tematyki chciałem jeszcze dodać, że przez bardzo, ale to bardzo długi okres życia byłem niezwykle kapryśny w kwestii rysowania. Mam na myśli tutaj to, że nie potrafiłem narysować czegoś co ktoś mi narzucił. Przykładowo na lekcjach plastyki w podstawówce mimo, że robiliśmy stosunkowo łatwe rzeczy, nie szło mi zbyt dobrze. Wynikało to z tego, że w ramach zaliczenia musieliśmy oddać prace o danej tematyce i wykonane konkretną techniką. Zmieniło się to w gimnazjum, ponieważ (jako, że miałem świetną panią💕) mogłem się dogadać w kwestii tematyki i wykonania swojej pracy.
Ostatnią rzeczą jaką chciałbym się pochwalić jest to, że dostałem zlecenie, które polega na tym, że muszę wykonać obraz do domu dla pewnej osoby. Kiedyś już coś podobnego miało miejsce i na 100% o obu przypadkach zrobię osobne wpisy😋.
Refka:
Do wykonania użyłem:
- Ołówków 9B, 7B, 2B, H marki GRAND
- Gumki (kupiona w kiosku)
- Patyczków higienicznych (do rozmazywania)



Komentarze
Prześlij komentarz